wtorek, 4 grudnia 2007

Windows XP jako serwer proxy?

Autor tego bloga jest zdania, że lepszy do zastosowań serwerowych jest bezapelacyjnie linux, niezależnie od tego czy jest to serwer http, ftp, proxy czy jakikolwiek i inny.

W celu "postawienia" serwera będziemy potrzebowali: dwóch kart sieciowych( najlepiej gdy jedna z nich to karta sieci bezprzewodowej), serwera proxy, na przykład:

privoxy

Ustawienia karty sieciowej z którą łączymy sie z internetem pozostawiamy bez zmian, natomiast tą która jako ma służyć do połączeń proxy konfigurujemy następująco:
tworzymy sieć najlepiej klasy C (np. 192.168.3.1, 255.255.255.0),
Podajemy tylko adres IP oraz maskę podsieci, bez bramy(!!!)


W katalogu instalacyjnym serwera szukamy pliku config.txt i edytujemy wpis:

listen-address IP:[port]

dla mojego przykładu :

listen-address 192.168.3.1:8765

inne ustawienia - wedle uznania.

Uruchamiamy drugą "sieciówkę", jeśli jest to "bezprzewodowa", to dodajemy nową sieć z parametrami wedle uznania, ostatecznie odpalamy aplikację serwera.

Jeśli wszystko pójdzie poprawnie powinniśmy otrzymać komunikat: info: Listening on port xxxx on IP address yyy.yyy.yyy.yyy

Dla ścisłości klienci naszego serwera, powinni przypisać sobie unikalne IP, a jako bramę podać IP naszej drugiej "sieciówki", czyli na przykład:

192.168.3.100
255.255.255.0
192.168.3.1

Miłej zabawy.

Brak komentarzy: